baner yt

Pierwsza pożyczka.

Trwa wielka batalia pomiędzy gigantami rynku tak zwanych chwilówek, którzy starają się przejąć pozycję lidera na polskim rynku. Trwa wielka batalia pomiędzy gigantami rynku tak zwanych chwilówek, którzy starają się przejąć pozycję lidera na polskim rynku.

Do najbardziej znanych firm, które starają się uprzedzić konkurentów należą Wonga, Filarum, Vivus, Kredito24 czy też Smart Pożyczka. Kto wygra tę wojnę może się bardzo wzbogacić, bo rynek chwilówek jest wart ogromnych pieniędzy. Czy warto toczyć tę batalię ? Na pewno wspomniane firmy zrobią wszystko by wygrać walkę o polskiego klienta, a mając międzynarodowe doświadczenie (pożyczki udzielane są przez te firmy na całym świecie) posiadają wiedzę i umiejętności pozwalające przyciągać kolejnych klientów jak osy do miodu !

Gdy jednak zabraknie pieniędzy, a na zapłatę rachunków za prąd, gaz czy wodę zostało nam tylko kilka dni, wielu z nas może zdecydować się by skorzystać z tej oferty i zaciągnąć kredyt w jednej z firm, która oferuje chwilówki. Nie zawsze potrzebujemy pożyczyć kilka tysięcy złotych, czasami wystarczy nawet 100 czy 200 zł by uratować sytuację, a dzięki temu, że można je pożyczyć nawet w 15 minut to młodzi ludzie chętnie korzystają z takich opcji.

 


Nie trzeba nikogo przekonywać do tego, że życie większości Polaków jest bardzo ciężkie. Brakuje nam przede wszystkim dobrze płatnej pracy, stabilnych umów, które gwarantowałyby zatrudnienie. Chociaż wielu z nas decyduje się emigrować, to jednak niektórzy pragną zostać i osiągnąć sukces na terytorium kraju w którym się urodzili i wychowali.

Co więcej, jak już wspomniano firmy walczą o klienta, dlatego organizują wiele promocji. Jedna z najgłośniejszych to pierwsza pożyczka za darmo, gdzie po podjęciu pożyczki do określonej kwoty wcale nie trzeba spłacać nic poza tym co pożyczyliśmy. Brzmi zachęcająco dla klienta, bo zawsze komuś te pieniądze mogą się przydać, a nie trzeba oddawać nic więcej niż pożyczyliśmy. Dla firmy udzielającej takiego kredytu to doskonała okazja do zbudowania bazy potencjalnych klientów w przyszłości, bo przecież można śmiało podejrzewać, że wielu tych ludzi jeszcze kiedyś będzie potrzebowało pożyczyć jakieś pieniądze, a wtedy mogą wrócić do firmy, z którą już zdarzyło im się podpisywać umowę o pożyczkę.


Autor: AdamD
data: 2014-11-10 23:36:41

(Średnia ocena: NAN on 0 rating)